To nie Nowy Jork, to Warszawa. Tak wygląda Pole Mokotowskie po remoncie wiosną 2024. Zdjęcia
Autor: Szymon Starnawski
Na targach Warsaw Home Build o współczesnej roli architekta krajobrazu z Oktawią Wasielewską, członkinią zarządu Stowarzyszenie Architektury Krajobrazu, rozmawiał Artur Celiński.
Nowe Pole Mokotowskie po remoncie na zdjęciach z drona. Warszawa wygląda teraz jak Nowy Jork z Central Parkiem. Internauci są zachwyceni, choć nie wszystkie elementy powstały. Nie ma np. Pawilonów Żywiołów. Jednak wiosną 2024 widać, jak prezentuje się projekt pracowni WXCA na żywo. Takiego parku nie ma w całej Polsce. Zobaczcie zdjęcia.
Spis treści
- Warszawa jest jak Nowy Jork, orzekli internauci
- Nowe Pole Mokotowskie po modernizacji. Tak wygląda na wiosnę 2024
- To konkursowy projekt autorstwa pracowni WXCA
- Co jest teraz na Polu Mokotowskim?
Warszawa jest jak Nowy Jork, orzekli internauci
Jestem zachwycona! Uwielbiam Nowe Pole Mokotowskie. Wygląda niczym Nowy Jork. To nasz Central Park, a nawet lepszy - to niektóre komentarze internautów pod zdjęciami, którymi pochwaliło się miasto na Facebooku. Nie ma wątpliwości: Nowe Pole Mokotowskie w Warszawie po remoncie to będzie hit tego sezonu. Ale są też uwagi: Czy będzie więcej toalet? A może punkt widokowy? Z drona wszystko wygląda pięknie, z ziemi widać tylko czubki dwóch najwyższych budynków - narzekają ludzie.
Przypomnijmy, że zakończenie prac nastąpiło rok po terminie. No i najważniejsze: Nie wszystkie planowane elementy zrealizowano. Nie ma trzech pawilonów, symbolizujących żywioły: wodę, powietrze, ziemię. Nie ma też domków fińskich, które trzeba było rozebrać, choć projekt przewiduje ich odbudowę oraz zaadaptowanie na funkcje kulturalne.
Nowe Pole Mokotowskie po modernizacji. Tak wygląda na wiosnę 2024
Jest hit! A będzie jeszcze większy, jak wszystko jeszcze bardziej się zazieleni! - chwalą się warszawscy urzędnicy na Facebooku. I pokazali przepiękne zdjęcia z drona z ostatniego weekendu - pięknej, słonecznej niedzieli.
Nie ma co kryć: Nowe Pole po rewitalizacji wygląda świetnie. - Główna zmiana to naturalizacja stawów. Zamiast 16 tys. mkw betonu mamy nowy układ wodny z roślinnością szuwarową, który daje schronienie zwierzakom. Do tego drewniane podesty, nowe nasadzenia i miejsca do aktywnego spędzania czasu. Jest plenerowa siłownia, miejsce dla rolkarzy, stojaki na rowery i pniaki do wspinaczki. Jest ogród biocenotyczny i sensoryczny, dwa oczka wodne dla czworonogów i nawet hotele dla owadów. I kwiaty! Dużo pięknych, kolorowych okazów - opisują urzędnicy.
Wszystko, co musisz wiedzieć o Polu Mokotowskim
Autor: Szymon Starnawski
Na targach Warsaw Home Build o współczesnej roli architekta krajobrazu z Oktawią Wasielewską, członkinią zarządu Stowarzyszenie Architektury Krajobrazu, rozmawiał Artur Celiński.
To konkursowy projekt autorstwa pracowni WXCA
Za projekt odpowiada pracownia WXCA. Głupio by było, gdyby to nie był hit, bo przecież przebudowa Pola Mokotowskiego kosztowała ok. 40 mln złotych. Przypomnijmy. Inwestycja zakończyła się na koniec ubiegłego roku, a więc wiosna 2024 to pierwszy ciepły sezon parku i czas, kiedy "na żywo" mogą testować go ludzie.
Co jest teraz na Polu Mokotowskim?
- Ogromną zmianę przeszedł główny staw. Żelbetowy zbiornik z lat 70. XX wieku został rozebrany. Nowy to całoroczny akwen. Oczyszczanie wody oparte jest na mediach filtracyjnych z kruszyw oraz roślin. Będzie odbywało się mechanicznie, chemicznie i biologicznie.
- Teren wokół głównego stawu. Mieszkańcy mogą tu spacerować po drewnianych podestach i mostkach lub odpocząć na siedziskach.
- Nowy wygląd zyskały też mniejsze stawy. Poza nasadzeniami pojawiły się tam miejsca do wypoczynku.
- Są ogrody deszczowe, niecki infiltracyjne i łąki podmokłe.
- Są nowe rośliny. Posadzono m.in. lipy srebrzyste i szerokolistne, topole szare, jarzęby pospolite i klony jawor. Jest też kilkanaście tysięcy roślin: krzewów, bylin, pnączy i roślin cebulowych. Są wysiane łąki kwietne i nowe trawniki.
Pracownia WXCA to ta sama, która odpowiada za projekt odbudowy Pałacu Saskiego w Warszawie.
Co się dzieje na placu odbudowy Pałacu saskiego?
Autor: Szymon Starnawski
Pałac Saski, piwnice