Tramwaj na Gocław o krok bliżej? Są pieniądze na wykup działek, jest też projekt. W czym więc problem?
Zapowiadany od dekad tramwaj na Gocław wciąż nie wszedł w fazę realizacji. Miasto zapowiada jednak, że nastąpił przełom, bo udało się zdobyć fundusze na wykup działek. Na razie wiele jednak wskazuje na to, że Praga-Południe może szybciej doczekać się 3. linii metra.
Spis treści
- Tramwaj na Gocław – aktualności. Jest 108 mln zł na wykup działek
- Tramwaj na Gocław – kiedy budowa?
- Tramwaj na Gocław – trasa. Którędy pojedzie do centrum?
- Tramwaj na Gocław – kiedy przetarg i budowa?
- Dlaczego tramwaj na Gocław tak się opóźnia? Burzliwa historia inwestycji
Tramwaj na Gocław – aktualności. Jest 108 mln zł na wykup działek
Tramwaj na Gocław to planowana w Warszawie trasa tramwajowa łącząca osiedle Gocław na Pradze-Południe z centrum miasta. Nowe szyny pobiegną od pętli autobusowej na Gocławiu, wzdłuż Kanału Wystawowego, wiaduktem nad al. Stanów Zjednoczonych do al. Waszyngtona i stąd tramwaje pojadą już po istniejących szynach do centrum przez most Poniatowskiego. Linia tramwajowa na Gocław będzie mieć 3,6 km długości, z czego 2,6 km to zielone torowiska. Powstanie 7 nowych przystanków tramwajowych. Tramwaj umożliwi mieszkańcom Gocławia bezprzesiadkowy, bezpośredni dojazd do centrum w około 20 minut.
12 marca 2025 r. prezydent miasta Rafał Trzaskowski ogłosił w mediach społecznościowych, że miasto pozyskało dodatkowe 108 mln zł na wykup działek pod tramwaj na Gocław. Zapowiedziano też kolejne kroki związane z tą inwestycją, ale bez konkretów. To pierwsza od dłuższego czasu informacja na temat inwestycji, która od lat trwa w zawieszeniu, mimo już gotowego projektu budowlanego.
Tramwaj na Gocław – kiedy budowa?
Obecnie nie wiadomo, kiedy zacznie się budowa tramwaju na Gocław. Jeszcze w 2023 r. Tramwaje Warszawskie podawały, że przetarg na budowę zostanie ogłoszony najpóźniej w 2026 r., zaś prezydent miasta Rafał Trzaskowski informował, iż roboty budowlane rozpoczną się w 2027 r. Później jednak sytuacja się skomplikowała.
Ze strony miasta płyną sprzeczne informacje. Z jednej strony pod koniec sierpnia 2024 r. Tramwaje Warszawskie przedstawiły miejskim radnym swoje plany na najbliższe lata, z których wynika, że tramwaj na Gocław będzie budowany w latach 2027–2030. Z drugiej strony z wypowiedzi prezydenta miasta wynika, że inwestycja po raz kolejny została przesunięta na później. W lipcu 2024 r. Trzaskowski przyznał, że pamięta o tramwaju na Gocław, jednak na razie priorytetem są inne inwestycje tramwajowe:
- tramwaj do Wilanowa,
- tramwaj na Rakowieckiej,
- tramwaj do Dworca Zachodniego,
- tramwaj na Zieloną Białołękę.
Prezydent wspomniał również, że priorytetowo traktuje też kwestię budowy metra. Wygląda zatem na to, że szybciej niż tramwaju Praga-Południe doczeka się 3. linii metra.
– Priorytety dla nas są jasne. III i IV linia metra oraz tramwaj na Białołękę. Jeżeli będzie więcej finansowania, to oczywiście będziemy również podejmowali te inwestycje, które były planowane – podał prezydent miasta cytowany przez serwis transport-publiczny.pl.
Z kolei w marcu 2025 r. miasto zapowiedziało, że niebawem zacznie wykonywać kolejne kroki w kierunku realizacji tramwaju na Gocław. Nie podano jednak konkretów co do daty budowy.
Tramwaj na Gocław – trasa. Którędy pojedzie do centrum?
Tramwaj na Gocław zacznie kurs od al. Waszyngtona wzdłuż niezabudowanego brzegu Kanału Wystawowego. Dalej, na osiedlu Gocław, linia tramwajowa zostanie zbudowana wzdłuż ul. Bora Komorowskiego (w pasie zieleni między jezdniami) i skończy się pętlą w okolicach Trasy Siekierkowskiej (przy obecnej pętli autobusowej).
Projekt obejmuje także modernizację torów na al. Waszyngtona między rondem Wiatraczna a rondem Waszyngtona. W miejscu skrzyżowania z linią tramwajową Trasa Łazienkowska zostanie obniżona i poprowadzona w wykopie, tak, by tramwaje mogły przejechać nad nią.
- Przeczytaj: Powstanie tramwaj na Rakowieckiej w Warszawie. Połączy się z trasą tramwaju do Wilanowa. Kiedy budowa?
Przystanki tramwaju na Gocław powstaną:
- przy obecnej pętli autobusowej,
- przy skrzyżowaniu ul. gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego i ul. gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”,
- przy skrzyżowaniu ul. gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego i ul. gen. Romana Abrahama,
- na wysokości ogródków działkowych, przy blokach,
- przy al. Stanów Zjednoczonych,
- przy Kanale Wystawowym na wysokości ul. Międzynarodowej,
- przy al. Jerzego Waszyngtona, w miejscu połączenia z istniejącą siecią tramwajową.
Tramwaj na Gocław – kiedy przetarg i budowa?
Tramwaje Warszawskie jeszcze niedawno zakładały ogłoszenie przetargu na roboty budowlane nie później niż 2026 r. Lata 2024–2025 r. przeznaczono na przygotowanie projektów wykonawczych i pozyskiwanie niezbędnych dokumentów, a także przeprowadzenie uzgodnień z gestorami sieci kolidujących z inwestycją. Teraz jednak termin ten jest niepewny, gdyż prezydent miasta wskazał jako priorytetowe do realizacji inne inwestycje – nowe linie tramwajowe na lewym brzegu Wisły oraz rozbudowę metra.
Warto dodać, że w sierpniu 2024 r. Tramwaje Warszawskie przyjęły nową uchwałę w sprawie inwestycji na najbliższe lata. Według planów TW tramwaj na Gocław miałby powstawać w latach 2027–2030. Trzeba jednak pamiętać, że to tylko wstępny plan i termin budowy może się przesuwać w zależności od dostępności finansowania.
– Mamy gotowy projekt budowlany dla całej inwestycji. Jest też uzgodniona stała organizacja ruchu – wyjaśniał w lipcu 2023 r. Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich w rozmowie z portalem Transport-Publiczny.pl.
Dlaczego tramwaj na Gocław tak się opóźnia? Burzliwa historia inwestycji
Temat tramwaju na Gocław ciągnie się od lat – pierwsze konkretne plany budowy takiej linii opracowano już w 2009 r. Niestety, podobnie jak wiele innych inwestycji na prawym brzegu Wisły, projekt długo nie był traktowany priorytetowo i musiał ustępować innym wydatkom. Prace nad tramwajem opóźniły też protesty mieszkańców Saskiej Kępy w 2015 r. przeciw planowanemu przebiegowi linii obok ich domów. Później długo toczyły się konsultacje społeczne, zmieniała się też koncepcja (m.in. budowa tramwaju wraz z jezdnią dla aut lub bez).
W 2019 r. ogłoszono pierwszy przetarg związany z budową tramwaju na Gocław. Wpłynęło 5 ofert od wykonawców w przedziale od 5 mln 830 tys. zł do ponad 10 mln zł. W międzyczasie miasto uzyskało też 62 mln unijnego dofinansowania na nowy tramwaj. Jednak już w listopadzie 2019 r. władze Warszawy zdecydowały o przesunięciu tej kwoty na zakup 130 autobusów elektrycznych, co oznaczało kolejne opóźnienie budowy tramwaju. Liczono wówczas na większe środki unijne dostępne od 2021 r.
Niestety, na przeszkodzie stanęła pandemia COVID-19. Jeszcze w styczniu 2020 r. stolica zdążyła podpisać umowę z krakowską firmą Progreg na opracowanie projektu trasy. W sierpniu 2020 r. rozeszła się jednak informacja o wstrzymaniu prac nad tramwajem na Gocław z uwagi na trudną sytuację finansową miasta, m.in. z powodu koronawirusa. W grudniu 2020 r. prezydent Rafał Trzaskowski wspominał nawet, że możliwe jest zawieszenie budowy tramwaju do czasu wybudowania trzeciej linii metra M3.
Ostatecznie jednak tak się nie stało. Tramwaj na Gocław został uwzględniony w tzw. masterplanie miasta. Z uwagi na ograniczone środki w budżecie odsunięto go jednak na później, by móc wcześniej zrealizować m.in. tramwaj do Wilanowa i tramwaj do Dworca Zachodniego. W czerwcu 2022 r. miasto dokapitalizowało spółkę Tramwaje Warszawskie, przyznając dodatkowe środki m.in. na trasę na Gocław. W lipcu 2023 r. potwierdzono, że projekt linii jest gotowy i trasa powstanie. W lipcu 2024 r. ponownie jednak podano, że trasa na Gocław nie jest priorytetowa. Z kolei w marcu 2025 r. miasto przyznało dodatkowe 108 mln zł na wykup działek pod przyszłą trasę.
Można się domyślać, że na opóźnienie tramwaju na Gocław mógł wpłynąć fatalny stan torowiska tramwajowego w al. Waszyngtona. Wymaga ono generalnego remontu od wielu lat. Aktualnie remont ten planowany jest wstępnie na lata 2027–2028. A ponieważ to właśnie m.in. po tym torowisku kursować mają tramwaje z Gocławia, inwestycje trzeba ze sobą zgrać.
- Przejdź do galerii: Tak różne są wejścia do metra w Warszawie. Co stacja, to inna wiata. Która najładniejsza?
Autor: Szymon Starnawski/Grupa Murator
Wejścia do stacji metra w Warszawie
