Warszawa przesadza drzewa zamiast je wycinać. Wędrują ze Śródmieścia na Pragę, z Woli na Mokotów

2024-06-03 13:03

Przesadzanie drzew kolidujących z nową inwestycją to w Warszawie coraz częstsza praktyka. Choć koszt jest niemały, mieszkańcy bardzo takie akcje popierają, a urzędnicy i deweloperzy mają okazję chwalić się dbałością o ekologię. Przeniesienie dorodnego dębu czy platana w nowe miejsce nieraz kończy się jednak śmiercią drzewa.

#MuratorOgoroduje: Nawożenie trawnika
Materiał sponsorowany

Spis treści

  1. Przesadzanie drzew w Warszawie powoli staje się normą
  2. Dokąd przesadza się drzewa w Warszawie? Wędrują po całym mieście
  3. „Szok przesadzeniowy” może zabić. Niektóre drzewa są z góry skreślane

Przesadzanie drzew w Warszawie powoli staje się normą

Jeszcze kilkanaście lat temu sprawa była prosta: drzewa rosnące w miejscu przyszłej drogi, linii tramwajowej czy budynku szły pod topór. Wyjątki czyniono rzadko i tylko dla wyjątkowych okazów. Przykładowo w 1997 r. na zlecenie pewnego banku trzy okazałe kasztanowce rosnące na skraju Ogrodu Saskiego przesunięto o kilkaset metrów, na skrzyżowanie ul. Marszałkowskiej i Królewskiej. Były to jedne z największych drzew, jakie w ten sposób na świecie przemieszczono, a według wyborczej.pl koszt operacji wyniósł aż 1,8 mln dolarów. Niełatwe przedsięwzięcie zakończyło się pełnym sukcesem – kasztanowce rosną w nowej lokalizacji do dziś.

Dziś przesadzanie dużych drzew to już niemal warszawski standard. Większość roślin kolidujących z nowymi inwestycjami nadal idzie do wycinki, jednak praktycznie za każdym razem podejmowane są starania, żeby przesadzić przynajmniej kilka okazów. To dla miasta przede wszystkim kwestia wizerunkowa – ścinanie dorodnych drzew zawsze spotyka się z dezaprobatą opinii publicznej, bywa również nagłaśniane w mediach.

– Podczas prac wzdłuż ul. Marszałkowskiej nie wycięte zostało ani jedno drzewo, 52 z nich zostały zabezpieczone, a dwa przesadzone – podkreślało w listopadzie 2023 miasto przy okazji przebudowy ul. Marszałkowskiej i pl. Bankowego.

Przesadzanie drzew opłaca się wizerunkowo również deweloperom. Widowiskowe akcje wydobywania ogromnych okazów z ziemi i transportowania ich w nowe miejsce zawsze przyciągają tłumy ciekawskich, a firma może podkreślać swoją dbałość o ekologię. Z kolei klienci deweloperów mogą kupić mieszkania w nowych blokach otoczonych starą, bujną zielenią. Przykłady z ostatnich lat można mnożyć:

  • w 2018 r. firma NC Investment przesunęła na Bemowie 29-tonowy dąb nieco dalej, by zrobić miejsce na blok mieszkalny,
  • w 2019 r. spółka BARC Warszawa przesadziła trzy 80-tonowe dęby szypułkowe na Nowodworach, kolidujące z nowym osiedlem, w obrębie tej samej działki,
  • również w 2019 r. firma Kompania Domowa w związku z budową bloku przeniosła w nowe miejsce wysoki na ponad 15 m dąb u zbiegu ul. Myśliborskiej i Światowida na Tarchominie,
  • w 2021 i 2022 r. deweloper Ghelamco przesadził kilkadziesiąt drzew oraz krzewy z pl. Europejskiego na Woli, które rosły na działce pod przyszły wieżowiec The Bridge.

– Dołożymy starań, aby po zakończeniu przewidzianych inwestycji plac Europejski stał się jeszcze bardziej zielony niż pierwotnie, a sama przestrzeń pozostała co najmniej tak atrakcyjna dla warszawianek i warszawiaków, jak to miało miejsce do tej pory. Ostatecznie bilans tych działań będzie dla miasta dodatni – mówił w 2022 r. Jarosław Zagórski, dyrektor handlowy i rozwoju Ghelamco Poland.

Dokąd przesadza się drzewa w Warszawie? Wędrują po całym mieście

Jak pokazują powyższe przykłady, przesadzane drzewa w miastach często wcale nie podróżują daleko. Nieraz chodzi o przemieszczenie rośliny o zaledwie kilkaset metrów, żeby zwolnić miejsce pod zabudowę. Korzyści jest wiele – m.in. niższe koszty transportu i zapewnienie drzewu podobnych warunków glebowych jak przedtem.

Zdarzają się też jednak podróże znacznie dalsze. Dotyczy to najczęściej drzew przesadzanych przez miasto. W Warszawie częste są przenosiny drzew pomiędzy dzielnicami, a nawet podróże przez całe miasto:

  • w obrębie Śródmieścia – drzewa z ul. Świętokrzyskiej, przesadzane w związku z budową 2. linii metra (2011 r.),
  • z Woli na Pole Mokotowskie – większość metasekwoi z pl. Europejskiego przeniesionych z powodu budowy The Bridge (2021 r.),
  • ze Śródmieścia na Pragę-Północ – 24 lipy przeniesione z powodu budowy parkingu podziemnego pod pl. Powstańców Warszawy (2022 r.),
  • z Wilanowa na Mokotów – 59 drzew przesadzonych z powodu kolizji z trasą tramwaju do Wilanowa (2023 r.),
  • w obrębie Śródmieścia oraz ze Śródmieścia do Wilanowa – drzewa przy pl. Piłsudskiego, kolidujące z odbudową Pałacu SaskiegoPałacu Brühla (planowane).

– Mając na uwadze szczególną troskę o obecność zieleni w stołecznej tkance miejskiej, wszystkie sześć stosunkowo młodych drzew, które rosły na terenie dziedzińca i oficyn niezachowanego Pałacu Brühla, przesadzono. (…) Swoje nowe otoczenie odnalazły obok pomnika Warszawskiej Nike przy ul. Nowy Zjazd – podawała w 2022 r. spółka Pałac Saski sp. z o.o.

O tym, dokąd trafi przesadzane miejskie drzewo, decydują urzędnicy, a każdy przypadek analizowany jest indywidualnie – chodzi o zapewnienie roślinie możliwie zbliżonych warunków w nowym miejscu.

– Wybierając docelowe miejsce należy unikać przesadzania drzew/krzewów z warunków siedliskowych lepszych (np. tereny zieleni) w gorsze (np. ulica, plac). Należy również dążyć do tego, aby otoczenie i wystawa słoneczna rośliny w nowym miejscu były podobne – można przeczytać w miejskim dokumencie „Standardy kształtowania zieleni Warszawy”.

Ciekawe

Przesadzanie drzew w miastach praktykowano niekiedy nawet w PRL-u. Przykładem może być utworzony w 1955 r. park Świętokrzyski w Warszawie, do którego trafiły m.in. 40-letnie lipy z przedmieść stolicy. Oznacza to, że część drzew w parku jest znacznie starsza niż sam park!

„Szok przesadzeniowy” może zabić. Niektóre drzewa są z góry skreślane

Dlaczego nie przesadza się wszystkich drzew? Powodów jest kilka. Po pierwsze w grę wchodzą kwestie finansowe – koszt przesadzenia pojedynczego dorosłego drzewa zaczyna się od kilku tysięcy złotych, ale spokojnie może sięgnąć i kilkunastu tysięcy złotych za sztukę. Wszystko zależy od konkretnej rośliny – jej wieku, rozmiarów, specyficznych wymagań itp. Gdy na terenie przyszłej inwestycji takich „zawalidróg” rośnie np. kilkadziesiąt, ich przeniesienie w nowe miejsce może znacząco wpłynąć na koszty budowy.

Po drugie nie każde drzewo ma szansę przeżyć przeprowadzkę – wpływa na to wiele czynników, m.in. jego wiek, stan zdrowia, masa oraz gatunek.

– W wieku starszym nie przesadza się drzew z rodzajów: wierzba, topola oraz większość roślin iglastych. Trudno przesadza się: kasztanowce, brzozy, orzechy. Przesadzanie najlepiej tolerują: z drzew liściastych – lipy, klony, jesiony, platany; z iglastych – daglezja, cisy, żywotniki, świerki – podają „Standardy kształtowania zieleni Warszawy”.

Warto pamiętać, że w trakcie przesadzania drzewo traci dużą część swojego systemu korzeniowego. W nowe miejsce dociera zatem osłabione, jak człowiek po poważnej operacji. Przycięta do transportu bryła korzeniowa utrudnia drzewu czerpanie z gruntu wody oraz innych substancji, a do tego sprawia, że drzewo staje się mniej stabilne. Wymaga zatem uważnej – i kosztownej – kilkuletniej pielęgnacji, żeby przyjęło się w nowej lokalizacji i nie zaczęło przechylać. To trzeci powód, dla którego nie każde drzewo warto przesadzić.

– Przesadzenie traktujemy jako ostateczność z powodu dużego ryzyka zamierania drzew po kilku latach od przesadzenia w nowe miejsce – ostrzega inwestorów miejski dokument o nazwie „Standard ochrony zieleni w procesach inwestycyjnych na terenie m.st. Warszawy”.

Warto dodać, że w warunkach miejskich drzewom na ogół jest trudno – zabetonowana ziemia wchłania mniej wody, a instalacje podziemne i fundamenty budynków utrudniają rozrost korzeni. Jeśli dodać do tego „szok przesadzeniowy”, nie zaskakuje fakt, że sporo drzew w nowej lokalizacji po prostu usycha. Odpowiednie przygotowanie okazu do transportu, przesadzanie we właściwym momencie roku oraz pielęgnacja w nowym miejscu znacząco zwiększają jednak szanse przeżycia.

Czy rozpoznasz te ulice w Warszawie po zdjęciach? Sprawdź się w quizie!

Pytanie 1 z 12
Na początek coś łatwego. To zdjęcie przedstawia ulicę...
puste ulice Warszawy
Radości i smutki bardzo lokalnej architektury
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Czytaj więcej