Zakopianka bez korków? Nowy węzeł drogowy i wiadukt w Gaju pod Krakowem otwarty
Autor: Dariusz Jędrzejewski
Gaj w gminie Mogilany zyskał wiadukt i bezpieczne połączenie z "zakopianką" za Krakowem
29 czerwca został oddany do użytku długo oczekiwany przez mieszkańców podkrakowskich wsi, a także kierowców wiadukt we wsi Gaj. Poprawi bezpieczeństwo na tym newralgicznym skrzyżowaniu mocno obciążonych ruchem dróg lokalnych z popularną „zakopianką” na odcinku w pobliżu Krakowa.
Spis treści
- W Gaju strach było wjechać na „zakopiankę”
- Nowy węzeł i wiadukt poprawi bezpieczeństwo
- Wiadukt w Gaju – to nie koniec inwestycji na „zakopiance”?
Umowa na budowę węzła drogowego z wiaduktem została podpisana z firmami Eurovia i Nowak Mosty jesienią 2019 r. Przewidywany koniec budowy zaplanowany był na przełom 2023/2024. Wybuch epidemii covid, niestety, wstrzymał rozpoczęcie robót i data otwarcia przesunęła się o pół roku. Od 29 czerwca 2024 nowy podkrakowski węzeł jest już dostępny dla kierowców.
W Gaju strach było wjechać na „zakopiankę”
Było to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na „zakopiance” pomiędzy Krakowem a Myślenicami. Potok samochodów na DK7 niemal uniemożliwiał wjazd na tę popularną drogę z bocznych dróg we wsi Gaj, czyli z ul. Widokowej i Zadziele. Szczególnie niebezpieczne były próby włączenia się do ruchu z tych ulic w lewą stronę na przeciwległy pas. W weekendy i w godzinach szczytu było to niemal niemożliwe. Ograniczenie prędkości do 50 km/h i zatoki dla włączających dawały tylko iluzję poczucia bezpieczeństwa. Dodatkowo było wyznaczone przejście dla pieszych przemieszczających się tu między ulicami wsi oraz do i od przystanków komunikacji. Mieszkańcy apelowali do drogowców od lat.
Skrzyżowanie jest głównym węzłem łączącym podkrakowską wieś Gaj i sąsiednie z nitką „zakopianki”. Pomiar ruchu przeprowadzony w latach 2020/2021 wykazał, że w tym miejscu przejeżdża średnio prawie 60 tysięcy pojazdów dziennie.
Nowy węzeł i wiadukt poprawi bezpieczeństwo
Wiadukt nad DK7 ma 120 m. Na wiadukcie oprócz jezdni są szerokie chodniki dla pieszych, pozwalający przemieszczać się pomiędzy ulicami Zadziele i Widokową. Zmienione zostały wyloty tych obu ulic na „zakopiankę”. Wybudowano tam nowe skrzyżowania do wjazdów na wiadukt oraz pasy włączania na DK7, chodniki o długości 750 m oraz nową kanalizację deszczową. Wyjazd i wjazd na „zakopiankę” oraz przejście i przejazd na drugą stronę będą wreszcie w pełni bezpieczne.
Wiadukt w Gaju – to nie koniec inwestycji na „zakopiance”?
Węzeł drogowy z nowym układem dróg w sąsiedztwie zakopianki jest jedną z modernizacji popularnej drogi z Krakowa na południe w kierunku Zakopanego i granicy w Chyżnem. Kilka kilometrów dalej w kierunku Myślenic budowane są właśnie dwie kolejne kładki dla pieszych w Mogilanach i Głogoczowie, które zlikwidują niebezpieczne pasy dla pieszych, na których obowiązywały znaczne ograniczenia prędkości. Za jednym zamachem poprawią bezpieczeństwo i płynność ruchu na odcinku przed rozjazdem na drogę w kierunku Wadowic i Bielska-Białej. W Myślenicach rozpoczęły się prace przygotowawcze do budowy węzła na wjeździe do miasta, gdzie ruch kierowany był sygnalizacją świetlną. Nowy wiadukt, którego realizację powierzono firmie Banimex ma zostać oddany do użytku pod koniec 2025 r. W kontrakcie zapisana jest także budowa kładki dla pieszych na niedalekim przedmieściu Tarnówka, gdzie znajdują się pasy i przystanki autobusowe.
Czytaj też: Czy cała zakopianka może być drogą ekspresową? Trwa budowa jej kolejnego fragmentu
Modernizacja starej „zakopianki” jest potrzebna, bo już wiadomo, że nowa droga S7, która miała połączyć Kraków i Myślenice jeszcze długo nie powstanie. Stara dwupasmowa droga, czyli krajowa „7”, zwana powszechnie zakopianką na odcinku do Myślenic musi pozostać na dłużej główną arterią wylotową z Krakowa w kierunku południowym. Dopiero od Myślenic ma status drogi szybkiego S7 i niedługo czeka nas kolejne otwarcie długo wyczekiwanego górskiego odcinka trasy z Rdzawki do Nowego Targu.
Na zakopiance układają ostatnią warstwę asfaltu. Otwarcie zaplanowane
Autor: GDDKIA