Remont dachu. Jak usunąć stare pokrycie dachowe?
Remont dachu może sprowadzać się do kilku drobnych napraw lub skończyć rozbiórką i całkowitą przebudową dachu. Jak zaplanować prace remontowe, usunąć stare pokrycie dachowe i wybrać nowy materiał na dach?
Remont dachu w budynkach należących do spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot jest przedsięwzięciem kosztownym i trudnym organizacyjnie. Nadzieja na to, że problemy z dachem uda się rozwiązać naprawami pokrycia dachowego nie powinna przysłaniać świadomości, że bywają one jedynie prowizorycznym działaniem pozwalającym w miarę bezpiecznie dotrwać do kompleksowego remontu dachu. Zwłaszcza że naprawić można niewiele.
Jednak kiedy już zapadła decyzja o wymianie pokrycia, trzeba dokładnie obejrzeć wszystkie elementy dachu. Może się bowiem okazać, że naprawa dachu nie ograniczy się do samego pokrycia. Trzeba będzie dodatkowo naprawić lub wzmocnić więźbę czy też wymienić fragmenty lub położyć na nowo warstwy hydro- i termoizolacji.
Naprawa dachu czy wymiana pokrycia?
Naprawić można dach kryty papą, gdy straci szczelność lub pojawią się na nim purchle. Można wymienić część pokrycia z dachówek, zrobić łatę na pokryciu z blachy lub na płytach falistych i ułożyć na niej nowe pokrycie, naprawić rynny. Wzmocnić można również niektóre elementy więźby, jeżeli ekipa remontowa dostanie się do nich od strony poddasza. W blokach i kamienicach będzie to możliwe tylko wtedy, gdy poddasze jest nieużytkowe.
Wymiana pokrycia będzie konieczna, gdy na dachu leży blachodachówka lub gont bitumiczny, bo w przypadku tych pokryć nie da się w rozsądny sposób wymienić uszkodzonych części. Zrywać pokrycie dachowe trzeba także wtedy, jeśli dach jest kryty azbestem. Owszem można zaryzykować i zneutralizować pylenie azbestu, malując go odpowiednią masą izolacyjną. Nie jest to jednak rozwiązanie godne polecenia. Azbest to materiał wymagający wymiany, bo jest szkodliwy dla zdrowia.
Demontaż starego pokrycia będzie miał miejsce również przy naprawie większości obróbek blacharskich oraz przed naprawami izolacji i sztywnego poszycia. Pokrycie dachowe należy też zdjąć, gdy poddasze jest użytkowe, i trzeba się dostać się do więźby, aby ją naprawić, odgrzybić lub pozbawić larw owadów.
Remont dachu: kiedy potrzebna jest opinia konstruktora?
Spółdzielnia bądź wspólnota mieszkaniowa będzie musiała wynająć konstruktora, jeśli remont dachu będzie choćby w niewielkim stopniu wiązał się ze zmianami obciążenia więźby lub jej budowy. Inżynier-konstruktor oceni on na przykład, czy więźba utrzyma nowe, cięższe pokrycie. Wyda opinię dotyczącą sposobu wzmocnienia lub wymiany części więźby. Opinia ta pomoże wykonawcom we właściwy sposób dokonać napraw dachu. Konstruktora trzeba wezwać nawet wówczas, gdy planowana jest adaptacja nieużytkowego poddasza. Czasem również konieczny będzie projektant.
Czym zastąpić stare pokrycie dachowe?
Konieczność wymiany pokrycia dachowego otwiera przed inwestorem kilka możliwości. To, która zostanie wybrana, zależy przede wszystkim od stanu więźby dachowej, zakresu koniecznych jej napraw czy też wymiany niektórych elementów. Na starym pokryciu dachowym można więc ułożyć:
- pokrycie dachowe nowe, ale z takie samego materiału – to najmniej kłopotliwa sytuacja – nie trzeba martwić się o stan więźby i konstrukcji nośnej, jednak ważny będzie stan hydroizolacji. Jeżeli hydroizolcja jest w dobrym stanie, pozbywamy się jednego pokrycia i zastępujemy je nowym. Gdy hydroizolacji nie ma lub jest w złym stanie – niestety – trzeba ją zrobić na nowo;
- pokrycie lekkie na miejsce ciężkiego – to również dość wygodna okoliczność. Stara więźba powinna utrzymać nowe i lżejsze pokrycie bez konieczności jej wzmacniania. Czasem jednak po zdjęciu ciężkiego pokrycia okazuje się, że konstrukcja uległa niewielkiej deformacji i może być niezbędne poziomowanie połaci;
- pokrycie ciężkie na miejsce lekkiego – trudno tu o jakąś regułę. Wszystko zależy od stanu więźby. Może być ona na tyle mocna, że z powodzeniem udźwignie większy ciężar. W przeciwnym razie więźbę trzeba będzie wzmocnić, a jeśli to zbyt kosztowna i trudna perspektywa, lepiej pomyśleć o lżejszym pokryciu dachowym;
- nowe pokrycie na stare – nie jest to polecane rozwiązanie, ale czasem dopuszczalne. Dotyczy zresztą głównie pokryć z blachy falistej lub trapezowej albo z bitumicznych bądź cementowych płyt falistych. W przypadku innych pokryć – może z wyjątkiem blachy płaskiej – jest to właściwie niewykonalne. Wybierając ten wariant, zyskuje się jedynie tyle, że nie trzeba płacić za rozbiórkę i wywóz odpadów. Oczywiście nowy materiał na dach (wraz z elementami nośnymi: łatami, kontrłatami lub sztywnym poszyciem) nie powinien być nadmiernie ciężki.
Jak usunąć stare pokrycie dachowe?
- Dach z papy. Papę zrywa się wtedy, gdy trzeba się dostać do sztywnego poszycia, na którym jest ułożona, lub jeszcze głębiej. Jej usuwanie, aby zastąpić ją nową, jest zazwyczaj zbędne. Na starą papę można nałożyć nową, a na tak zabezpieczonym poszyciu ułożyć bezpośrednio – lub na drewnianej konstrukcji nośnej – nowe sztywne pokrycie. Zerwanie papy nie jest trudne. Po jej usunięciu można nareperować poszycie lub wymienić je na nowe. Można również usunąć poszycie, aby odciążyć dach przed ułożeniem cięższego pokrycia. Wtedy zazwyczaj zamiast sztywnego pokrycia układa się folię wstępnego krycia i przybija kontrłaty oraz łaty, które będą konstrukcją nośną pod dachówki, blachodachówkę lub płyty faliste.
- Blacha płaska. Przy większych lub rozleglejszych uszkodzeniach blachę najlepiej zerwać i zastąpić nowym pokryciem. Przy okazji można wyremontować sztywne poszycie wraz z ułożoną na nim izolacją wodochronną. Izolację z papy można też zamienić na folię. Robi się tak, gdy zamiast papy, blachy, gontów bitumicznych, zamierzamy ułożyć dachówki, blachodachówkę lub płyty faliste.
- Blachodachówka. Tu przy jakichkolwiek uszkodzeniach konieczne jest demontowanie pokrycia, przynajmniej na jednej połaci. Blachodachówkę zwykle trzeba zdjąć nawet wtedy, gdy do wymiany jest jeden jej arkusz. Podobnie, gdy uszkodzeniu ulegnie jedna z płyt falistych.
- Dachówki. Dość łatwo je zdemontować z połaci, aby naprawić głębsze warstwy dachu. Dekarze bez trudu sobie z tym poradzą. Gdy na dachu są stare dachówki, a my kupiliśmy nowe, żeby część starych wymienić, lepiej zdemontować całe pokrycie. Dachówki trzeba będzie bowiem przemieszać, żeby po ułożeniu połać miała jednolity wygląd.
Remont dachu: rynny
Rynny są dość proste do naprawy, pod warunkiem że nie trzeba ruszać haków rynnowych dających im oparcie. Rynny mogą być plastikowe, stalowe lub miedziane. Naprawę tych ostatnich lepiej powierzyć specjalistom, aby nie zniszczyć cennego produktu. Plastikowe i stalowe można uszczelnić, używając MS polimeru lub silikonu dekarskiego. Dość łatwo wymienić któryś z odcinków rynien na nowy. Jedynie rynny lutowane wymagają interwencji ekipy dekarskiej.
Uszczelnianie obróbek komina
Jeśli obróbki blacharskie wokół komina stracą szczelność, można tymczasowo zaradzić przeciekom i uszczelnić ich styki z kominem i pokryciem. Używa się do tego silikonu dekarskiego, uszczelniacza MS polimer lub bitumicznej taśmy samoprzylepnej. Będą to jednak półśrodki. Aby zlikwidować problem, potrzebna będzie profesjonalna ekipa, która przeprowadzi kompleksowe prace remontowe. Wymieni obróbki lub zdemontuje je i osadzi prawidłowo.