Bezpieczeństwo pożarowe - klasyfikacja reakcji na ogień wyrobów budowlanych zwana Euroklasą
Jakie informacje dotyczące palności znajdziemy na materiałach i wyrobach budowlanych? Wybór odpowiedniego materiału izolacyjnego, mającego w założeniu służyć poprawie efektywności energetycznej budynku dotyczy przezież także innej, nie mniej ważnej kwestii - ochrony przeciwpożarowej budynku. Innymi słowy, jak dany wyrób zachowa się w razie pożaru?
Czy izolacja się zapali? Trudno a może łatwo i szybko się zapala? Czy intensywnie płonie? Czy paląc się kapie? Czy szybko rozprzestrzenia ogień? Czy wydziela gęsty i trujący dym? Na te i podobne pytania odpowiedzią jest klasyfikacja reakcji na ogień wyrobów budowlanych zwana Euroklasą. Z klasyfikacji można odczytać odpowiedzi na wszystkie pytania.
Klasyfikacja reakcji na ogień określana jest na podstawie normy PN-EN 13501-1, europejskiej normy zharmonizowanej. Choć mnogość przeróżnych oznaczeń dotyczących ochrony przeciwpożarowej na pierwszy rzut oka może onieśmielać, umieszczane są one według logicznego klucza, z którym warto się zapoznać.
Ochrona przeciwpożarowa. Etykiety z Euroklasą
Euroklasa jest kombinacją trzech różnych oznaczeń: klasy podstawowej, wskazującej czy i jak wyrób zachowuje się pod wpływem ognia (klasy od A1 - najlepszej do F - najniższej), oraz dwóch klas uzupełniających, wskazujących ile dymu (s1; s2; s3) i płonących kropli/cząstek (d0; d1; d2) wytwarza dany materiał, gdy się pali.
– Absolutnie najbezpieczniejsze pod względem reakcji na ogień są materiały klasy A1 – należą do nich wełny skalne, szkło piankowe i wełny szklane. Następna w kolejności bezpieczeństwa pożarowego jest klasa A2 – materiały z tej kategorii, klasyfikowane jako prawie niepalne, to wełny mineralne o bardzo dużej gęstości i jednocześnie zawierające dodatek organicznego lepiszcza (ponad 5%). Do Euroklas B, C i D należą natomiast materiały, które mają bardzo ograniczony (B), ograniczony (C) lub istotny (D) udział w pożarze. Są to głównie pianki fenolowe (PF) i poliizocyjanurowe (PIR), choć niektóre z tej pierwszej kategorii mogą mieć Euroklasę B, podczas gdy większość tych drugich – klasę D, a nawet E. Klasa E to już materiały, które mogą się przyczynić do rozwoju pożaru – należą do nich styropiany (EPS i XPS) i poliuretany (PU), oczywiście jeżeli mają dodatek retardantów, czyli chemicznych substancji, opóźniających zapalenie. Jeżeli natomiast tych substancji nie zawierają, są zaliczane do najniższej klasy F, której wyroby nie spełniają żadnych kryteriów, czyli bardzo łatwo się zapalają i intensywnie palą – wyjaśnia Andrzej Taradyś, ekspert marki ROCKWOOL.
Ważne klasy p.poż. dodatkowe: s i d
Dodatkowe klasy, określające ilość wytwarzanego dymu i płonących kropli, oznaczane są odpowiednio s1, s2 i s3 (w przypadku dymu) oraz d0, d1, d2 (kropli).
– Wymagającym podkreślenia jest fakt, że koniecznością oznaczania klasami dodatkowym s1-s3 obarczone są tylko produkty sklasyfikowane od A2 do D, a klasami d0-d3 od A2 do E. Klasa A1 nie musi mieć takich oznaczeń, ponieważ wyroby tej klasy nie paląc się, w ogóle nie wytwarzają dymu ani płonących kropli – dodaje Andrzej Taradyś.
Analogicznie, nie oznacza się klasami dodatkowymi najniższych klas odporności na ogień, ponieważ nawet bez badań wiadomo, że wytwarzają one ogromne ilości dymu i płonących cząstek.
Kilka chwil poświęconych na przeczytanie i zrozumienie atykiety produktu to niewielki koszt w porównaniu z konsekwencjami złego wyboru. Zwłaszcza w branży budowlanej, gdzie często jest to sprawa, dosłownie i w przenośni, fundamentalna. Zwracajmy więc uwagę na etykiety, a na reklamowe zapewnienia producentów patrzmy z ograniczonym zaufaniem.