Polski samochód elektryczny wyjedzie na drogi w 2026. Jaka będzie Izera?

Pierwszy polski samochód elektryczny ma być w 2026. Co prawda, nie ma jeszcze fabryki, w której ruszy jego produkcja, ale ma ona powstać w 2024. Póki co, można sobie popatrzeć na prototyp polskiego elektryka. Ile będzie kosztował polski samochód elektryczny?

Spis treści

1. Polski elektryk w masowej produkcji za 2 lata
2. Polski samochód elektryczny - na razie 2 modele
3. Jaki będzie polski samochód elektryczny?
4. Co wiadomo o parametrach technicznych polskiego elektryka?
5. Ile będzie kosztować polski elektryk?

Polski elektryk w masowej produkcji za 2 lata

Prezes Electromobility Polska Piotr Zaremba, odpowiedzialny za projekt, zapewnił na Europejskim Kongresie Gospodarczym, że toczą się prace nad projektem budowlanym i uzyskaniem zgód środowiskowych, żeby na początku 2024 roku ruszyć z budową fabryki polskiego samochodu elektrycznego w Jaworznie.

Początek produkcji Izery przewidziany jest na koniec roku 2025 i mam nadzieję, że z lekkim wyprzedzeniem będziemy mogli pokazać państwu gotowy samochód - powiedział z kolei, Tadeusz Jelec, główny projektant Izery, także wieloletni projektant Jaguara.

Oznacza to, że za 2 lata z fabryki Electromobility Poland w Jaworznie wyjadą pierwsze egzemplarze polskiego elektryka. Na razie nie ma jeszcze samej fabryki, ale ma ona powstać przy drodze krajowej DK79, która łączy się z ekspresową S1 i autostradą A4.

Przypomnijmy, że plany przewidują produkcję na poziomie 150 tys. samochodów rocznie. Koszt całej inwestycji wyniesie ok. 5 mld zł, ale w obliczu inflacji i rosnących cen można spodziewać się wyższych wydatków. EMP liczy, że dzięki nowej fabryce pracę znajdzie ok. 15 tys. osób: 3 tys. przy produkcji Izery w Jaworznie oraz 12 tys. u dostawców i kooperantów.

Polski samochód elektryczny - na razie 2 modele

Polski samochód elektryczny ma na razie 2 prototypy - hatchbacka i SUV-a. To samochody rodzinne, które mają dać początek całej rodzinie polskich elektryków. Nowa polska marka samochodów elektrycznych to Izera, której nazwa została zaczerpnięta z Gór Izerskich - łagodnych, idealnych na rodzinne wycieczki. Jak podaje twórca polskiego samochodu elektrycznego, firma ElectroMobility Poland, marka ma wskrzesić polską motoryzację, ale także podbić przynajmniej część Europy.

Jaki będzie polski samochód elektryczny?

O wyglądzie polskiego samochodu elektrycznego zadecydował zespół polskich inżynierów i stylistów wraz z projektantami włoskiego studia Torino Design. To znana pracownia z Mediolanu, pracująca dla takich marek, jak BMW czy Ferrari. Torino Design skupia się teraz na realizacji projektów związanych z pojazdami elektrycznymi. Konsultantem projektu jest Tadeusz Jelec, wieloletni projektant Jaguara, jeden z najbardziej utytułowanych polskich designerów (pracował także dla Mazdy, Holdena i Volvo, odpowiada za wnętrze Jaguara X-Type’a).

Prototypy wyróżniają się ciekawym, nowoczesnym designem oraz technologicznymi rozwiązaniami na światowym poziomie. Postawiono na przestronność, rodzinność, komfort podróżowania. Ale dużą rolę odgrywa wygląd.

Co wiadomo o parametrach technicznych polskiego elektryka?

W listopadzie 2022 podpisano umowę licencyjną z dostawcą platformy technologicznej. Została nią największa prywatna chińska grupa motoryzacyjna – lider technologii - największa prywatna chińska grupa motoryzacyjna – lider technologii.

Izera produkowana będzie na platformie SEA (Sustainable Experience Architecture). SEA jest najbardziej zaawansowaną, w pełni elektryczną i elastyczną technologią, obejmująca zarówno elementy mechaniczne, oprogramowanie, jak i szeroki ekosystem cyfrowy. Na korzystanie z tej technologii do tej pory zdecydowały się już marki w ramach grupy Geely Holding, a marki Zeekr i Smart rozpoczęły już produkcję i sprzedaż aut opartych o platformę SEA. ElectroMobility Poland jest pierwszą firmą spoza grupy, która będzie wykorzystywać tę technologię.

EMP planuje w polskim elektryku dwie pojemności baterii, a jedno ładowanie do pełna powinno zapewnić 400 km zasięgu. Z deklaracji spółki wynika, że zastosowany w samochodach elektryczny napęd pozwoli przyspieszyć od 0 do 100 km/h w niecałe 8 sekund.

W planach jest też aplikacja, która umożliwi uruchomienie klimatyzacji podczas ładowania. Do tego system pozwoli na ustawienie wybranego czasu i cyklu ładowania, by zmniejszyć jego koszt. Użytkownicy będą mogli również porozumieć się ze swoim samochodem za pomocą aplikacji lub naturalnego głosu, czy skorzystać z dotykowego ekranu.

Elektryki marki Izera będą bezpieczne. Wyposażenie obejmie m.in.: ESC (system stabilizacji toru jazdy), FCW (ostrzeganie przed zderzeniem), BSW (monitorowanie martwego pola) czy TSR (rozpoznawanie znaków drogowych).

Ile będzie kosztować polski elektryk?

Tego jeszcze dokładnie nie wiadomo. Ponieważ, jak sam podkreślił prezes Electromobility Poland, Izera nie będzie miała przewagi technologicznej nad swoją konkurencją, dlatego ma zdobywać rynek innymi metodami, ale przede wszystkim ceną. Ma być to samochód średnio o 10-15% tańszy od konkurencji, aby było dostępny dla Polaków. 

Firma ElectroMobility Poland odpowiedzialna za projekt polskiego samochodu powstała w 2016. Założycielami są spółki energetyczne kontrolowane przez państwo: PGE, Tauron Polska Energia, Enea i Energa. Objęły one po 25% kapitału akcyjnego. Wartość kapitału zakładowego wyniosła 70 mln zł.

29 lipca 2021 r. Skarb Państwa podpisał umowę inwestycyjną ze spółką ElectroMobility Poland, na mocy której państwo obejmie nowe akcje EMP o wartości 250 mln zł.