Lite drewno w kościele. Czarny orzech amerykański w opactwie w Worth
Opactwo w Worth spowija atmosfera duchowości. Trudno jest oddać ją przy użyciu wyłącznie nowoczesnych materiałów. Autor nowego wystroju kościoła - Thomas Heatherwick wykorzystał lite drewno orzecha we wszystkich nowych meblach, gdyż chciał, by projektowane przez niego wyposażenie współgrało z materiałami użytymi przez pierwszego architekta świątyni, Francisa Pollena. Czarny orzech amerykański w połączeniu z kamieniem i neutralną kolorystką kościoła czynią to miejsce przyjaznym, przestronnym i jasnym.
Autor: Edmund Sumner
W nawie głównej kościoła zaprojektowano ławki z czarnego orzecha amerykańskiego, których kształt i wielkość nie zakłóca przestrzeni, mimo iż zbierają się tu kongregacje liczące nawet 700 wiernych. Zostały jednak tak zaprojektowane by miejsca wystarczyło nawet dla dwukrotnie większej liczby osób. Przygotowując projekt mebli, pracownicy studio Heatherwick umiejetnie wpasowali je w owalny kształt tej przestrzeni, której centralną część zajmuje kamienny ołtarz.
Lite drewno nie tylko na ławki
Sposób, w jaki meble zostały zaprojektowane jest charakterystyczny dla stylu projektowania studio Heatherwick. Oprócz mebli z litego drewna o prostych nowoczesnych liniach, Thomas Heatherwick i jego współpracownicy ozdobili świątynię również wyrazistymi, laminowanymi elementami wykończeniowymi w kształcie promieni, umieszczonymi na suficie kościoła.
Wszystkie elementy wystroju w mistrzowskim wykonaniu
Produkcją mebli zajął się specjalistyczny warsztat stolarski Artezan, należący do brytyjskiej firmy Swift Horsman, znanej ze swojego doświadczenia i elastycznego podejścia w zakresie skomplikowanych konstrukcji. Firma znakomicie poradziła sobie z tym wyzwaniem. Thomas Heatherwick powiedział – Jestem pod wielkim wrażeniem wysokiej jakości rzemiosła oraz zaangażowania i determinacji firmy Artezan podczas prac nad tym projektem, który stanowił ogromne wyzwanie.
W projekcie mebli zastosowano wewnętrzną metalową ramę, dzięki której odznaczają się one odpowiednią wytrzymałością, pozwalającą na ich codzienne używanie. Rama łączy klęczniki z siedziskami, czyniąc każdą ławkę kościelną osobnym elementem.
Najbardziej intrygującym aspektem zaprojektowanych mebli, który jednocześnie nadaje im wrażenie lekkości, jest 0,6 milimetrowa warstwa jesionu amerykańskiego, którą umieszczono pomiędzy elementami z czarnego orzecha. Szczegóły i ich jakość przywodzą na myśl wykonywane w przeszłości przez rzemieślników meble zdobione intarsją. Z oddali takich detali nie widać, im bardziej jednak zbliżamy się do ławek, tym wyraźniej i efektowniej się one prezentują. Niezwykła dbałość o detal powtarza się we wszystkich nowych elementach wystroju świątyni, również w siedziskach dla mnichów, w których fornir z amerykańskiego jesionu ma charakterystyczny, falisty kształt. Jest to wysokiej jakości rzemiosło artystyczne, co ważne w elementach wystroju architektonicznego o bardzo nowoczesnej formie projektowanych współcześnie.